Co mam dalej robić ?

Witam mam na imie Przemysław i zwracam się do was o pomoc , zaczne już od konkretów , otóż mam 19 lat nie zdałem 2 razy i chciałem przenieść sie do innej klasy w liceum jednak powiedzieli mi że moge tylko do szkoły dla dorosłych , bardzo mnie to zszokowało bo wcale nie chciałem żeby tak wyszło , czułem sie wtedy fatalnie i troche że tak powiem jak śmieć , ale czasu nie cofne , z tym zdarzeniem zaczeły pojawiać mi sie w głowie różne urojenia i rozmyślałem nad sensem istnienia i takie tam , szukałem jakiegoś bodźca który popchnie mnie do działania ale zawsze kiedy chce się zmienić to zazwyczaj pozostaje taki sam , bardzo chce się zmienić , przesiaduje na kompie sporo czasu marnuje go na rzeczy które nie przyniosą mi korzyści w przyszłości , chciałbym sie wyprowadzić bo mieszkam z ojcem alkocholikiem który przesiaduje teraz w pace , z irytującym starszym bratem który nienawidzi mnie za moje istnienie , z młodszym bratem który cierpi na autyzm to nie sposób sie z nim dogadać , siostra jedynie jest dla mnie miła ale ona przyjeżdża tylko raz na jakiś czas , ma prace , i ostatnio myślałem żeby tam do niej nie pojechać czy coś , nie zarabia aż tak mało więc pomyślałem sobie że jak troche porobie od pon-pt to zarobie na potrzeby życiowe i na szkołe , tylko niewiem czy sie zgodzi , jeżeli nie to dłuzej tego nie zniose , tj. tej bezczynności , boje sie ze niedługo zrobie coś głupiego , pomózcie mi .

Przede wszystkim nie ma się co poddawać , po drugie powinieneś pomyśleć poważnie o swojej pracy i przyszłości. Wiadomo nikt nie ma życia usłanego różami ale wiesz przyszłość jest przed Tobą i masz szanse dobrze ją wykorzystać. W każdym razie trzeba sie pozbyć głupich myśli Smile