Wybaczyć mu i wrócić do niego,czy zapomnieć czy jak?

Mamy 14lat.To trudny wiek.Pierwsza miłość itp...Będę pisać spontanicznie,bo wgl od dnia wczorajszego po tym co przeżyłam nie myślę i mam problemy z koncentracją.Wybaczcie

Udział biorą;chłopak który mówi,że mnie szczerze kocha,chce żeby było to coś więcej niż przyjaźń
koleżanka/przyjaciółka-kocha kolegę tego chłopaka.Ogólnie ze sobą kręcą.

No i sporo się dowiedziałam o tym chłopaku[nazwijmy go B] jak piszę z koleżanką[nazwijmy C],że on chce się ze mną całować i chce wziąć u C korepetycje i wgl zakładają się o buziaki i nawet o dziewictwo O.o i wgl on jej mówi że ją kocha,a ona że go też,a mi gada,żebym się nie obrażała czy coś,bo ona sobie tak tylko żartuje.

No i dobra.Ostatnio się spotkaliśmy i B do mnie z tekstami 'ale ty jesteś piękna,śliczna,kocham cię itd...' no i potem tak ciągle do C,że ją kocha,jaka to ona śliczna i wgl.
I na koniec jak się rozchodziliśmy on na pożegnanie dał mi buziaka,ja mu też i on 'wybaczysz mi?' i takie 'zastanowie się' jprdl -.-

Chłopak wyraźnie gra na 2fronty. A C kocha jego kolege,a on dobrze o tym wie,ale tak z nim gada jakby i jej na B zależało...

Co mam robić?Ja go kocham,ale on jest dupkiem -.- Wygłosić mu jakieś kazanie?zapomnieć o nim/ignorować go?czy mu w jakiś sposób wybaczyć i wrócić do niego?Kocham go.Ale widzicie jak jest...

Błagam,pomóżcie mi bo nie wiem co mam ze sobą zrobić.Nic nie jem,nie śpię itp

i wgl on jak jej wcześniej na gg pisał,że ją kocha, to mi mówił,że ją tak jako przyjaciela,a mnie coś więcej...

I wgl dowiedziałam się od koleżanki jak pisała z nim na gg tekst w stylu ; 'jakbym jej[mi] powiedział że mi się podobasz to by się załamała'

Szkoda Twojego czasu na takiego chłopaka... Facet powinien o Ciebie zabiegać, a nie jechać na 2 fronty i to jeszcze w twoim towarzystwie, to już jest delikatnie rzecz ujmując chore... Daj sobie z nim spokój... Na początku będzie ciężko, rozumiem, ale potem uwierz mi, z perspektywy czasu uznasz że to była dobra decyzja... A jeśli chłopakowi naprawdę zależy na Tobie, to jak zobaczy że go olałaś, to się ogarnie i będzie się o Ciebie i TYLKO Ciebie starał... Trzymaj się Smile

Boże,właśnie wróciłam,jestem wstrząśnięta,płaczę....

Jedyne co zapamiętałam,to to,że kocha mnie jako przyjaciółkę i że na razie nie chce mieć dziewczyny...
Jeszcze tak niedawno mi mówił,że kocha mnie jako kogoś więcej niż przyjaciela,wgl był zazdrosny i to pokazywał jak mu mówiłam,że jakiś kolega z podstawówki wyznał mi miłość.I wcześniej rozgadał całej klasie,że z nim jestem

Szkoda czasu na takiego kolesia. Cierpliwości, miłość sama do Ciebie przyjdzie i zobaczysz że jeszcze będzie dobrze. Bo każda kobieta jest warta szacunku ze strony mężczyzny... Teraz czekają Cię trudne chwile, ale wierzę w to że sobie poradzisz:)! My kobiety jesteśmy silne:)!