Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:27, 25 Lut 2011 Temat postu: CZY KTOŚ MOŻE POMÓC... ;(( |
|
Nie wiem już co robić...nie wiem jak sobie pomóc.. dlatego pisze już tu ;(
Jestem młodą osobą..a mam wiele zmartwień i smutku w sobie..pierwszym z powodów jest nie za ciekawa sytuacja materialna..niestety nie stac mnie na wiele rzeczy.. nie jeżdżę na wakacje itp.. nie stać moich rodziców na remont w mieszkaniu..od pewnego czasu mam chłopaka..bardzo mi na nim zależy..ale on jest z dość bogatej rodziny...w porównaniu do niego nie mam nic.. ;( byłam u niego w ferie zimowe..(nie jest z mojego miasta..) on ma rodzinę w moim mieście..niedługo przyjeżdża a mi tak wstyd zaprosić go do domu.. ;( wiem że w miłości pieniądze i rzeczy materialne nie sa ważne.. ale to jest ciężkie przełamać się i pokaz tej osobie jak naprawdę się mieszka...wiem też że ludzie mają gorzej ode mnie... ale to naprawde ciężkie..ja mieszkam w zwykłym starym bloku.. nie stac mnie na fajną wannę w łazience..na nowoczesną kuchnie.. nie mamy samochodu.. nawet najgorszego.. Wiem że może ktoś pomysli że nie wiem na czym polega miłość itp..ja wiem ale poprostu jest mi z tym ciężko...do takiego stopnia że przez wszystkie problemy w życiu...mam nerwice żołądka..i same nerwy..;(
Czy ktoś może napisać chociaż pare słów które jakoś pomogą......
Post został pochwalony 0 razy
|
|