depresja, żałoba..

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twój problem Strona Główna -> Wyżalmy się...

rania




Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:38, 12 Lis 2010    Temat postu: depresja, żałoba..
 
witam, jestem nowa na forum, ale potrzebowałam do kogoś napisać.. w grudniu skończe 18 lat, w środę minie miesiąc od śmierci mojego taty.. zmarł bardzo młodo na nowotwór.. czuję ogromny smutek i już nie wiem jak sobie z tym radzić.. mam przyjaciół, ale nie do końca mnie rozumieją i nie chce ich za bardzo obarczać swoim smutkiem i problemami.. tak strasznie za nim tęsknie. z jednej strony czuje jakby to było wczoraj a z drugiej jakby minal juz rok. nie umiem tego wyjasnić.. potrzebuję jakiejs rozmowy, kogos kto mnie zrozumie. ciagle wspominam ostatnie dni spędzone z moim tata..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucasq_6




Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:29, 13 Lis 2010    Temat postu:
 
Potrzebujesz czasu, bo czas podobno leczy rany. Ale nie do konca tak jest.
Najlepiej jak bedziesz duzo wychodzic, nie mozesz siedziec sama. W towarzystwie bedziesz myslec mniej.

Pomysl sobie ze moze tak musialo byc, nic nie dzieje sie bez powodu.
Wiem ze ciezko Ci sie z tym pogodzic i moze to brutalne co napisze, ale takie jest zycie.
Pokaz ze jestes silna/y i staw temu czola. Wierze ze masz w sobie ta sile, napewno masz.
Twoj ojciec moze juz jest w lepszym swiecie, oby taki istnial.
Ty jeszcze masz duzo do zrobienia tutaj. Nie dawaj mu powodow zeby sie za Ciebie wstydzil, tam z gory. To wg mnie najlepsze rozwiazanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

xxAleksandraxx89




Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:22, 24 Lis 2010    Temat postu:
 
Wiem co czujesz Skarbie... Ja mam 21 lat i od dziesięciu miesięcy nie żyje moja Babcia.. Babcia była dla mnie Mamą, "Tatą" ,Siostrą i każdą najbliższą mi osobą.. Ja natomiast nie mam przyjaciół.. Mam rodzinę,która przeżywa śmierć po swojemu.. Bynajmniej mi nie pomaga.. Przed Tobą jeszcze długi czas tęsknoty, nienawiści i żalu.. Mi ktoś kiedyś napisał,że czas leczy rany.. Nieprawda.. Czas tylko przyzwyczaja nas do bólu.. Ja, jak i pewnie Ty będziemy do końca naszego życia z nim żyć i uczyć się tego cholernego uczucia.. Nie będę tu wylewać swoich żali i dołować Nas bardziej.. Będziesz miała ochotę i czas, napisz do mnie na gg.. Nie ma nic lepszego jak wygadanie się.. Na co liczę i na Ciebie Wink Ściskam Cię mocno wirtualnie.. 734-38-56.. :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twój problem Strona Główna -> Wyżalmy się...
Strona 1 z 1

Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin