Trudny wybór...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twój problem Strona Główna -> Wyżalmy się...

isztar




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 10:30, 11 Kwi 2008    Temat postu: Trudny wybór...
 
Witam serdecznie,
jestem z facetem od 1,5 roku, przez ten czas układało nam się wspaniale. Rozumieliśmy się bez słów, mówiliśmy to samo, mieliśmy podobne zdanie w wielu kwestiach. Jednak ostatnimi czasy ja coraz bardziej się od niego odsuwam - samo z siebie tak wychodzi, on mówi że jest mu ze mną dobrze i, że mnie kocha. Ale ja czuję się przytłoczona, czuję że wszystko jest uzależnione od niego (mieszkamy oddzielnie, każde ma swoje sprawy, ale jak on chce się spotkać to tak musi być).
Oczywiście rozmawiałam z nim i powiedziałam co czuję, ale on przyjął to tylko do wiadomości i dał spokój.
Jestem jeszcze młoda mam 21 lat, czuję że mogłabym umawiać się z przyjaciółkami, chodzić na randki, chciałabym odzyskać wolność, ale nie chcę zranić osoby którą kocham (bo w głębi serca kocham).

Poradzcie co robić. Zerwać? Zmienić coś? Ale co?

Pozdrawiam,
Isztar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zmienna
Bywalec



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:44, 11 Kwi 2008    Temat postu:
 
Przede wszystkim pomyśl o sobie. O tym czego chcesz i pragniesz. Skoro myślisz o wolnosci, uczucie chyba nie jest już tak silne. Jesteś mloda, a na zmiany nigdy nie jest za późno.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

chodzaca_rozpacz




Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:41, 12 Kwi 2008    Temat postu:
 
Pomyśl przede wszystkim pomysl bo to o czym ty piszesz to nie jest milosc oczywiste jest ze nie chcesz tanic ale kto chce nikt .. to nie o to chodzi poprstu powiedz facetowi ze twoje uczucia do niego sie zmienily i juz nie bedzie lepszego wyjascia oszukiwanie go to jest gorsze nie napewno zrozumie ale moze byc rozczarowany to zrozumialae .. ale niech kazdy z was bedzie szczesc\liwy bo nie mozna uszczesliwiac drugiej osoby swoim nieszczesciem ..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

zuza88




Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:58, 02 Cze 2008    Temat postu:
 
masz całkowitą rację to jest trudny wybór, ja chyba mam taką samą sytuację, coś się zmieniło... nie wiem co ale jest inaczej. Mój facet jest najukochańszym stworkiem na tej ziemi, ja jednak tez się oddalam... Ale powiem Ci jedno ja nie mam na tyle odwagi aby odejść, nie zorbię tego nigdy, obiecałam sobie że go nie zranię, nie moge, nie potrafie odejśc, bo wiem że on mnie kocha ponad życie... ja go też... chyba...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twój problem Strona Główna -> Wyżalmy się...
Strona 1 z 1

Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin